Przejdź do głównej zawartości

Witamina C.

Czas i to dosłownie! - na witaminę C. Jesienna pora jej sprzyja. 

Inaczej to kwas askorbinowy. Wykryto ją stosunkowo niedawno, bo w 1933 r. Dokonał tego Węgier wyodrębniając ją ze sproszkowanej papryki (A. Szent-Gyorgyi, za co nagrodzono go Nagrodą Nobla).

Podstawowym naturalnym źródłem tej witaminy są warzywa i owoce.

Najwięcej witaminy C mają:

papryka, 
czarna porzeczka, dzika róża, bez czarny,
chrzan, koperek, cebula, 
zielenina w tym pietruszka, 
brokuły, kalafior, pomidory, groch
owoce cytrusowe, jabłka,
zimą czerpiemy ją z ziemniaków, kiszonej i białej kapusty, czosnku, suszonych owoców.

Witamina C ułatwia przyswajanie żelaza!


WIT C + WIT E = SILNY PRZECIWUTLENIACZ (czyli blokowanie powstawania substancji rakotwórczych.)

WIT C + WIT B (kompleks) = ENERGIA

Sama witamina C:
  • poprawia elastyczność naczyń krwionośnych,
  • uczestniczy w budowie kolagenu, który jak wiemy jest budulcem stawów, skóry, kości, zębów
    i naczyń krwionośnych,
  • wspomaga produkcję hormonów antystresowych,
  • poprawia odporność i pomaga zwalczyć infekcje.
Niszczy ją alkohol, papierosy, stres, smażone mięsne potrawy.

Dzienne zapotrzebowanie to ok. 70 mg.

Jej nadmiar wydalany jest z moczem. Jednorazowo można przyjąć nawet do 1000mg/dobę. Przy czym jej duże dawki działają właśnie moczopędnie. Ale też ma działanie zakwaszające organizm.



Na jej niedobór mogą wskazywać:
częste infekcje,
  siniaki,
    krwawienie z dziąseł,
      krwotoki z nosa,
        wolno gojące się rany
           krosty na skórze.

Choroba wywołana niedoborem witaminy C to szkorbut

 


DZIECI A WITAMINA C

U dzieci do 3 roku życia niemal wszechobecna witamina C powinna być dostarczana z pokarmem. Jej dodatkowe podawanie powinno się skonsultować z lekarzem.

Dzieci do 6 miesiąca życia potrzebują dziennie 25 mg witaminy C, a już w litrze mleka matki jest jej
ok. 40 mg.
Jej niedobór dotyczy więc raczej dzieci karmionych sztucznymi mlekami, chociaż w nich także jest są odpowiednie witaminy potrzebne maluszkom.

Dla dzieci, preparaty z witaminą C to m.in.: Cebion w kroplach, Juvit C w kroplach.

Komentarze

Popularne

Tulipanoza...

 - Da mi pani coś na tulipanoze? Młody facet, ciągnący za sobą żonę z małym dzieckiem, wchodzi pewnym krokiem, z takim oto pytaniem na ustach. Na dzień dobry. - A co to jest tulipanoza? Bo ja nie wiem... - Przyznałam się pacjentowi lekko zaniepokojona tą niewiedzą na temat być może bardzo poważnej choroby, która jegomościa dotknęła. Pomyślałam po cichu: "jakaś nowa choroba weneryczna czy co??" ( Nie wiem dlaczego tak mi się skojarzyło... ;)) - No uczulenie na tulipany. - Odpowiada on patrząc na mnie. Dziewczyna prychnęła, uśmiechając się pod nosem. - Hm, nie słyszałam o tulipanozie szczerze mówiąc. Mogę panu dać coś ogólnie przeciw uczuleniom. Tabletki na alergię, maść jeśli ma pan wysypkę. - Ja nie mam jeszcze nic ale koleżanki, co pracują przy tulipanach mówiły, żeby coś wziąść. Ale niee, to jak pani nie wie co to jest, to niech pani nic nie daje. Najwyżej się dopytam. Główkowałam nad tą tulipanozą, to mnie facet zaskoczył! Wszedł szef. Zapytam może on mądrz

Jodyna i płyn Lugola. Apteczka pierwszej pomocy (2).

Jodyna Jednym z najstarszych leków odkażających jest Jodyna. Ciemnobrunatna ciecz, sprzedawana w małych, szklanych, ciemnych buteleczkach. To 3% SPIRYTUSOWY roztwór jodu z jodkiem potasu. Kiedyś wykonywano go w aptekach w recepturze, teraz jest produkowany już przemysłowo. 1. Zabójczo działa na bakterie, grzyby, wirusy. 2. Dezynfekuje zranienia i otarcia, ale nie można stosować jodyny na otwarte rany (np.: cięte). 3. Może być stosowana do walki z trądzikiem. Kiedyś stosowano jodynę w gabinetach kosmetycznych, rozcieńczano ją z wodą i takim roztworem przemywano twarz. Skóra była dezynfekowana i przez to zmniejszała objawy trądziku. Ciekawostką jest to, że równomiernie nałożony na skórę, roztwór z jodyną nadaje opalony odcień - co panie wykorzystywały kiedyś zamiast samoopalaczy. Wadą jest to, że może zabarwiać skórę na brudnawy, żółtawo - pomarańczowy  kolor i pozostawia smugi Ponadto jod wchłania się do organizmu i może uczulać, a jego nadmiar prowadzi do nadc

Dermatol i Kalium manganicum czyli proszki w Apteczce (3)

W domowej apteczce i w wyprawach wakacyjnych zmieszczą się na pewno 2 papierowe torebeczki z proszkami o nazwach: Dermatol i nadmanganian potasu - Kalium manganicum. Mają formę sypką więc się nie porozlewają w torebkach czy walizkach. Obydwa są dostępne w aptece. Dermatol to sproszkowana substancja, którą jest (o naukowo brzmiącej nazwie) - zasadowy galusan bizmutu.  Stosuje się go zewnętrznie na skaleczenia, otarcia, rany i to nawet te krwawiące i ropiejące, gdyż lekko posypane takim proszkiem ładnie się wysuszają.  Działa przeciwzapalnie, przeciwgnilnie, ściągająco, Może być stosowany także przy hemoroidach (czopki: Hemorectal , Procto-hemolan ), Leczy wypryski trądzikowe, owrzodzenia, odparzenia, stany zapalne skóry. Może być dodatkiem do maści, kremów, czopków, mazideł czy zawiesin. Ale jak to się używa? Wystarczy posypać niewielką ilością proszku na sączącą się ranę czy miejsce chorobowo zmienione - i już! O ile Dermatol stosujemy bezpośrednio