Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2013

Prezerwatywy a kompot...

Nie wiem jak Ona to robi. Zawsze elegancka, szykowna (jak mawia moja babcia), wszystko kolorystycznie dopasowane, łącznie z biżuterią i zawsze ułożoną fryzurą - a’la trwała ondulacja.  Pani Krystyna, wiek ponad 70 lat, co w tym zaskakującego? Niby nic, gdyby nie to, że jest prawie całkowicie niewidoma. Cóż, klasę ma się w sobie już od urodzenia, bez względu na przeszkody. Poczucie humoru babeczka też ma spore. Pamiętam jak raz, przyszedł młody chłopak i chciał kupić prezerwatywy. -Ma pani może czekoladowe? -Niestety nie mam. -Hmm, a może truskawkowe? -Też nie. -Bananowe? … Pani Krystyna, która stała za nim w kolejce, szybko się na to odezwała : - „Panieeee! Pan będzie sex uprawiał czy kompot gotował?!” Ja stoję, lekko mi się kącik ust podniósł ale pozorną powagę musiałam zachować.  Za to za nią, kolejny klient nie wytrzymał i parsknął śmiechem. Facet od prezerwatyw zaniemówił, przestał wybrzydzać i zdecydował się szybko na klasyczne, wyszedł piorunem. -&

Pieśń pochwalna o cebuli.

Na cebulkę się ubieramy, cebulkę spożywamy, z cebulką sobie radę damy...!   (Z cyklu, wesoła twórczość własna, autor: no ba! aptekareczka). Przyznam, że ostatni komentarz zachęcił mnie do napisania o cebuli. Jest to tak popularne warzywo na naszych stołach, że warto co nieco o nim wiedzieć. Tym bardziej, że ma liczne zdrowotne właściwości. Sama wcześniej pisałam o syropie z cebuli mojej babci. Cebula ma warstwy, a w tych warstwach ma skarby:  witaminki C, z grupy B, E, K, i nawet prowitaminę A.  ma też siarkę – uwaga uczuleńcy, krzemionkę, śluz, pektyny, sole mineralne, cukry. Najbardziej ceni się bakteriobójcze działanie związków uwalnianych podczas miażdżenia i krojenia cebuli.  Można ją stosować przy owrzodzeniach, ranach, czyrakach, ułatwia gojenie skóry i blizny.  W aptece są dostępne maści z wyciągiem z cebuli: Cepan, Contractubex, Alcepalan. Dermabliz. Pamiętam, jak kiedyś ugryzła mnie pszczoła i kazano mi przyłożyć w tym miejscu cebulę. Bolało

Kaszel.

Dziś o kaszlu, jego rodzajach, lekach. Kaszel jest odruchem obronnym organizmu przed nieczystościami, ciałami obcymi czy wydzielinami zalegającymi w drogach oddechowych.   - „Poproszę coś na kaszel”. - Syrop czy tabletki pani woli? - "A co bądź, byle pomogło". - A kaszel mokry czy suchy? -"A taki i taki"... - To odrywa się coś czy raczej nie? - "Eee". .. ...zonk! Konsternacja, osoba głupieje, lub zaczyna myśleć. A jak zaczyna myśleć, to zaczyna tworzyć        i rozpoznanie jest niepewne. Stosuję wtedy taką oto prostą metodę mówię: poproszę kaszlnąć , działa! Ludzie na początku się śmieją ale udaje im się zakaszleć! Dobrze, że są szybki osłaniające, bo inaczej wszystkie bakterie, wirusy, bym miała chyba na czole.       A to jaki jest rodzaj kaszlu - jest bardzo ważne. I dobry aptekarz powinien taki mały „wywiad z wampirem” przeprowadzić. Ośmielę się twierdzić, że jeżeli tego nie robi, to: sam do końca nie wie co j

Mamuśki i ich pomysły.

Jakiś czas temu zdarzyła mi się taka oto historia. Weszła do apteki starsza pani, tak w okolicach 60 lat. - Dzień dobry. - Dzień dobry - cichutko opowiedziała. Zaczęła oglądać sobie witrynkę z kosmetykami. Co chwilę zerkając  w moją stronę. Pierwszy raz ją widziałam w naszej aptece. Po paru minutach podeszła wreszcie do lady. Poprosiła kropelki nasercowe, sprzedałam, pani spojrzała jakby chciała coś powiedzieć, ale zrezygnowała. Już zaczęła wychodzić – zawróciła jednak. Podeszła jeszcze raz  i konspiracyjnym szeptem zapytała: - Pani dyżurowała z moim synem? - Eee, z pani synem? - zbiła mnie z tropu. - No, w tej drugiej aptece, z Kamilem. - Z Kamilem (tu podałam nazwisko)? A to tak. A coś się stało? Nie znam wielu osób z tym imieniem, a już na pewno innego aptekarza o imieniu Kamil. "O co się kobiecie rozchodzi" - myślę sobie. Tak ze 4 lata temu, dorabiałam sobie w święta na dyżurach w innej aptece. Ale po wojnie z szefową, która zagroz

Arganowy olej - cud kosmetyki.

Gdzie nie wchodzę do sklepu z kosmetykami, tam leżą na półeczkach kremy z olejkiem arganowym, mamy olej arganowy w buteleczce, olejek arganowy w sprayu. W aptece też coraz częściej pacjenci wypytują czy posiadamy takowy. A cóż to jest? do czego służy i czy naprawdę taki cudowny? Sama w prezencie niedawno dostałam swój pierwszy olejek arganowy i to oryginalny, prosto z Maroka! Okazuje się bowiem, że tylko tam rośnie drzewo arganowe. Próbowano drzewa arganowe sadzić w innych rejonach ale się nie przyjęły i mogą rosnąć tylko w tym klimacie, rejon ten został nawet objęty patronatem UNESCO jako rezerwat biosfery. Zainteresowałam się więc tym cud specyfikiem, co tu z nim robić? Drzewo arganowe - Argania spinosa - podobne nieco do oliwnego, żyje przeciętnie 150-200lat. Swe pierwsze owoce wydaje dopiero po 50 latach. Gałęzie są najeżone kolcami, owoce żółtawe w środku z orzechem arganowym, którego łupina jest tak twarda, że do dziś nie wynaleziono narzędzia aby je

Życiowe aptekarzy rozmowy. Przy piątku.

Oparci łokciami o ladę, wpatrzeni w jednym kierunku w to, co dzieje się za duużym oknem, w oczekiwaniu na pacjentów, rozmawiają ze sobą: młody, przystojny aptekarz z młodą, atrakcyjną aptekarką... - Fajny film wczoraj oglądałam, "Ip man" - o chińskich sztukach walki, oparty na faktach autentycznych. Wiesz te efektowne sceny walk połączone z filozofią i mądrością Wschodu . Widziałeś może? Wszedł mi w słowo śmiejąc się... - "Oparty na faktach autentycznych powiedziałaś?" - Co? Czemu się śmiejesz? - "Bo czy mogą być nieautentyczne fakty? Fakt - sam w sobie jest autentyczny". - Oj tam, oj tam. Nie mądrz się mądralo, językoznawca się znalazł - pokazałam język profesorkowi polofarmacji . Nie byłam mistrzynią mowy polskiej, zresztą do tej pory mi zostało. Mam umysł ścisły. Odparłam, ale już wiedziałam, że ma rację. - "No, umysł ścisły ale bynajmniej nie ściśnięty ha! Ale słyszysz to? << Fakty autentyczne - Kamil Durczok przedstawia.>

Aktywność kulturalnie

Długi niepodległościowy weekend za nami. Co dało się zauważyć - ludzie pragną odpoczywać aktywnie. Spacerując, biegając, nordic walkując, odreagowują stresy, łapią kondychę, nie siedzą przy laptopach i tv. Zamiast gotować w domu, biorą dzieciaki i do bistro, knajpek, barów uderzają. Do kina na komedie, bajki. Coraz więcej takich obrazków. A to wszystko dla zdrowia! Psychicznego i fizycznego. Bo: a) aura jesienna, b) szaro za oknem, c) szef krzywo patrzy, a nam się nie chce d) smutno, e) dzień coraz krótszy... Grunt, żeby się aktywizować - to pomaga:  obniżać agresje i łagodzić złe emocje,  wyzbyć się stresu,  odreagować . Niektórzy "kulturalnie" po pochodach spacerują, w ręku dzierżąc race i kije zamiast flag, rozwalając po drodze co krzywo stoi, to tzw. "ćwiczenia siłowe". Ale patriotyczne pieśni śpiewają, a jakże. Donośnym głosem: "Polska pany, wyżej skakać już rady nie damy..." - ćwiczenia oddechu i przepony. Każdy odreagowuj

Zapalenie cewki moczowej a denaturat.

Porada farmaceuty: na zapalenie cewki moczowej, to w pierwszym rzucie:   Furaginum (już można bez recepty np.: Urofuraginum stosuje się 3 * 2 tabl) lub Urosept w tabletkach - lek ziołowy (3* 2 tabl.) i do tego Wit. C , zakwasza i działa lekko moczopędnie.  A przy silnych bólach, coś przeciwbólowego na bazie ibuprofenu.  Jeśli to nie pomoże - to lekarz! Profilaktycznie można zażywać żurawinę. Jest dostępna w postaci tabletek, soku lub suszona.   A to a propos - historia z pirotechniką w tle... -"Paaani magister pomocy! Żona mi się z bólu zwija. Byłem u lekarza, pani mi da co tu przepisane i pani mi powie jak to jej podawać mam.   - Już panie Marianie, już . Wzięłam receptę. Wszystko naszykowałam, podpisałam na pudełeczkach, wyjaśniłam co o której porze.  -„Co ja miał wczoraj wieczorem paaani magisterrrr!. ( Pan Marian, prawie 90 lat, zapomniał protezy, z ogromnym przejęciem opowiada.) Mówie pani. Późno było, ani do lekarza nie miał kto zawieść ani

Pan Góral

O Panu Góralu już raz wspominałam. Wpada: "dzień dobry pani doktór!" Gromkim głosem od drzwi woła. Ile w tym człowieku energii!! Ponad osiemdziesiątka na karku, a rowerem pedałuje szybciej ode mnie. Podaje mi rękę na powitanie. " Jak tam pani doktór zdrówko?" -Świetnie, a do tego ładna pogoda, a u Pana w porządku?  "Taak, u Zosi (żony) byłem na cmentarzu, posprzątałem jej, potem na badaniach u lekarza. Kroplówkę mi dawali. Zosia mnie chyba koło siebie chce mieć. Pokręcił głową smutno. A mi się tu na tym świecie tak podoba! Ja to bym jeszcze pohasał, heej!" Uśmiechnął się szczerze od ucha do ucha. Ręką dotknął swojego sławnego kapelusika z miniaturową ciupazką do niego przypiętą. -No to musi się Pan trzymać i dbać o siebie, a Zosia niech jeszcze trochę poczeka. "No właśnie pani doktór, prawda? hahaha. Pani mi da te tabletki na protezy, żebym się prezentował  i panny mógł poderwać jakieś, a co!" - Już podaję. - "A do tego te

Zwalczyć grypę.

O przeziębieniu już pisałam. Teraz trochę o grypie, bo wirus grypy już krąży. A szczepionek póki co, na dzień dzisiejszy w aptekach brakuje - nie wiedzieć czemu w pełni sezonu. Ponoć mają się pojawić "już" w grudniu... Grypa a przeziębienie często są mylone. Różnica polega m.in. na tym, że objawy grypy występują nagle, z dnia na dzień, przeziębienie rozwija się powoli, często bez silnej gorączki a ze stanem podgorączkowym. Objawy grypy: Wzrost temperatury ponad 38 stopni Celsjusza, Bóle mięśni, stawów, kości, Dreszcze, osłabienie, Uczucie rozbicia, często jadłowstręt, Nudności, wymioty, Kaszel. Grypa to choroba zakaźna, wywoływana przez jedną z 3 odmian wirusa: A, B, C. Wirus typu A – wywołuje infekcję u ludzi ale też i u niektórych zwierząt, tj. świń i ptaków. Potrafi się mutować mniej więcej raz na 10 lat. Może prowadzić do pandemii, czyli epidemii na skalę światową. Wirus B – dotyczy wyłącznie ludzi, jest mniej zmienny ni