Przejdź do głównej zawartości

Dziecko a przeziębienie.

Podążając tropem przeziębień i rozpoczęcia sezonu grypowego pada pytanie: "co dla dzieci na przeziębienie?"


1. Przy gorączce:

można podać paracetamol lub ibuprofen w odpowiedniej postaci leku, to raczej każdy rodzic wie. A są dostępne w syropkach, kropelkach, czopkach dla najmniejszych, a powyżej 7 roku życia (w zależności od wagi), można już zastosować tabletkę - 250 mg paracetamolu lub 200 – 400 mg ibuprofenu.

Dodam, że dzieciom tak do 14 roku życia, nie wolno podawać aspiryny i polopiryny (czyli kwasu acetylosalicylowego), gdyż ma zbyt wiele działań niepożądanych u dzieci np. krwotoki z nosa, zmniejsza krzepliwość krwi.

Ponadto warto też przy wysokiej gorączce zastosować dodatkowo chłodne okłady na czółko lub całe ciałko.

2. Jeśli infekcja dopiero się zaczyna:

stosujmy leki ziołowe bezpieczne dla dzieci a na początek infekcji działają wspomagająco i stymulują organizm dziecka do walki.
I tak przy stanach podgorączkowych dobre są syropy z dodatkiem wyciągu z lipy, która działa napotnie i przeciwkaszlowo tj.: Lipomal - może być już od 1 roku życia, lub ziołowe w których jest m.in. lipa: Pyramidonek Temperaturka, Pyramidonek Grypa i Przeziębienie, Pelafen przeziębienie.

Syropy z dodatkiem bzu czarnego działające przeciwwirusowo, przeciwgorączkowo, zawierające też witaminę C: Sambucol baby od 6 m-ca życia w saszetkach lub Sambucol Junior, Blukid, Miodulin z dodatkiem miodu, Scorbolamid kids, Cerutin junior.

3. Przy katarze.

Przy łatwiejszym zażegnaniu przeziębienia z katarem syropy z dodatkiem pelargonii afrykańskiej, która m.in. wzmacnia odporność, są to syropy: Immunoinfec,  Renopuren zatoki, Pelafen kids.
Na oczyszczenie zatok polecane są wieloziołowe: Pneumolan, Zatoxin baby od 1 roku życia.

Jak i czy stosować maści rozgrzewające?
Dla małych dzieci od 6 m-ca jest żel Pulmex baby do smarowania m.in. z olejkami eterycznymi i Depulol, które rozgrzewają organizm, powodują lepszy przepływ krwi, a ulatniające olejki pomagają w oddychaniu przy zatkanym nosie.

Nie są jednak dla każdego dziecka. Źle reagują na nie alergicy i astmatycy, więc ostrożnie.
Poza tym należy smarować mały obszar ciała np. w okolicach stóp, klatki piersiowej lub pleców i wystarczy odrobina takiej maści.
Żel Aromactiv od 2 roku życia, Wick, Rubarom - od 5 roku życia.
Są też plasterki z olejkami eterycznymi: Aromactiv powyżej 3 lat, które się przykleja na łóżko lub na piżamkę, żeby dziecko lepiej oddychało.


A podstawowa sprawa - od której należy chyba zacząć - to podnoszenie odporności u dzieci. A co za tym idzie?

Spacerki i hartowanie organizmu o każdej porze roku, nawet jesienią czy zimą.


Podawać tran do picia już dla półrocznego dziecka. Są nawet o smaku owocowym, który zabija rybi zapach – niekoniecznie smaczny i lubiany. ( Mollers, Lysi),

Kwasy omega 3 znajdujące się m.in w tranie (podnoszą odporność ale i koncentrację dzieci)

Warto podawać witaminę C dla dzieci, dla tych najmniejszych dostępna w postaci kropli np. Cebion, Juvit C lub bardziej złożone syropy z dodatkami rutyny, cynku, jeżówki, malin jak np. Rutinacea Junior, Ceruvit (od 3 roku życia), syrop Megamocny, Scorbolamid kids.

Z ziół podnoszących odporność na uwagę zasługują : aloes, jeżówka purpurowa znana bardziej pod nazwą łac. echinacea purpurea.

Probiotyki i prebiotyki także odgrywają istotną rolę przy nabieraniu odporności.

Przy wirusowych zakażeniach dobre są syropy z inozyną np.: Groprinosina, Eloprina, Elofen.

Oczywiście jeśli gorączka nie spada 3 dni i domowe oraz apteczne sposoby nie pomogą trzeba udać się do lekarza. U dziecka sytuacja z chorobą zmienia się czasem z godziny na godzinę.
Każdy rodzic dobrze zna swoje dziecko i potrafi rozpoznać etapy choroby i jak i kiedy działać.

Ja tutaj tylko rzucam propozycje preparatów dostępnych na rynku. Może choć troszkę ułatwi to poszukiwanie tego odpowiedniego, do zaaplikowania Waszemu maluchowi. Dopytujcie w aptekach o poradę.

Zdrowia i radości dla dzieciaczków życzę :)
aptekareczka

Komentarze

Popularne

Tulipanoza...

 - Da mi pani coś na tulipanoze? Młody facet, ciągnący za sobą żonę z małym dzieckiem, wchodzi pewnym krokiem, z takim oto pytaniem na ustach. Na dzień dobry. - A co to jest tulipanoza? Bo ja nie wiem... - Przyznałam się pacjentowi lekko zaniepokojona tą niewiedzą na temat być może bardzo poważnej choroby, która jegomościa dotknęła. Pomyślałam po cichu: "jakaś nowa choroba weneryczna czy co??" ( Nie wiem dlaczego tak mi się skojarzyło... ;)) - No uczulenie na tulipany. - Odpowiada on patrząc na mnie. Dziewczyna prychnęła, uśmiechając się pod nosem. - Hm, nie słyszałam o tulipanozie szczerze mówiąc. Mogę panu dać coś ogólnie przeciw uczuleniom. Tabletki na alergię, maść jeśli ma pan wysypkę. - Ja nie mam jeszcze nic ale koleżanki, co pracują przy tulipanach mówiły, żeby coś wziąść. Ale niee, to jak pani nie wie co to jest, to niech pani nic nie daje. Najwyżej się dopytam. Główkowałam nad tą tulipanozą, to mnie facet zaskoczył! Wszedł szef. Zapytam może on mądrz

Jodyna i płyn Lugola. Apteczka pierwszej pomocy (2).

Jodyna Jednym z najstarszych leków odkażających jest Jodyna. Ciemnobrunatna ciecz, sprzedawana w małych, szklanych, ciemnych buteleczkach. To 3% SPIRYTUSOWY roztwór jodu z jodkiem potasu. Kiedyś wykonywano go w aptekach w recepturze, teraz jest produkowany już przemysłowo. 1. Zabójczo działa na bakterie, grzyby, wirusy. 2. Dezynfekuje zranienia i otarcia, ale nie można stosować jodyny na otwarte rany (np.: cięte). 3. Może być stosowana do walki z trądzikiem. Kiedyś stosowano jodynę w gabinetach kosmetycznych, rozcieńczano ją z wodą i takim roztworem przemywano twarz. Skóra była dezynfekowana i przez to zmniejszała objawy trądziku. Ciekawostką jest to, że równomiernie nałożony na skórę, roztwór z jodyną nadaje opalony odcień - co panie wykorzystywały kiedyś zamiast samoopalaczy. Wadą jest to, że może zabarwiać skórę na brudnawy, żółtawo - pomarańczowy  kolor i pozostawia smugi Ponadto jod wchłania się do organizmu i może uczulać, a jego nadmiar prowadzi do nadc

Dermatol i Kalium manganicum czyli proszki w Apteczce (3)

W domowej apteczce i w wyprawach wakacyjnych zmieszczą się na pewno 2 papierowe torebeczki z proszkami o nazwach: Dermatol i nadmanganian potasu - Kalium manganicum. Mają formę sypką więc się nie porozlewają w torebkach czy walizkach. Obydwa są dostępne w aptece. Dermatol to sproszkowana substancja, którą jest (o naukowo brzmiącej nazwie) - zasadowy galusan bizmutu.  Stosuje się go zewnętrznie na skaleczenia, otarcia, rany i to nawet te krwawiące i ropiejące, gdyż lekko posypane takim proszkiem ładnie się wysuszają.  Działa przeciwzapalnie, przeciwgnilnie, ściągająco, Może być stosowany także przy hemoroidach (czopki: Hemorectal , Procto-hemolan ), Leczy wypryski trądzikowe, owrzodzenia, odparzenia, stany zapalne skóry. Może być dodatkiem do maści, kremów, czopków, mazideł czy zawiesin. Ale jak to się używa? Wystarczy posypać niewielką ilością proszku na sączącą się ranę czy miejsce chorobowo zmienione - i już! O ile Dermatol stosujemy bezpośrednio