Przejdź do głównej zawartości

Gdy włosy lecą z głowy.

To znaczy, że czegoś im brakuje.
Codziennie tracimy 70 do 100 włosów i to jest norma. Powodem wypadania włosa jest jego cykl rozwoju. Od momentu uszkodzenia cebulki włosowej do wypadnięcia włosa mija czasem kilka miesięcy. Jeśli wypada ich zdecydowanie więcej i w krótszym czasie można mówić o większym problemie, może to być już pierwszy etap łysienia.

Łysienie ma kilka przyczyn: stres, zła dieta, ciąża, zmiany hormonalne, przemęczenie.
U mężczyzn utrata włosów wiąże się z zaburzeniami hormonalnymi głównie testosteronu ale też genetycznie zaprogramowanego skracania życia cebulki włosowej.
Włosy wypadają też przy cukrzycy, grzybicy, toczniu, chorobach zakaźnych i ostrej infekcji. Także w wyniku chorób tarczycy, i tak przy nadczynności są cienkie, jedwabiste i lśniące a przy niedoczynności łamliwe i suche.

Najczęściej łysienie jest androgenowe i to zarówno u mężczyzn jak i kobiet. To nadmierna wrażliwość mieszków włosowych na działanie androgenów (męskich hormonów płciowych występujących także w małym stężeniu u kobiet ). U mężczyzn najpierw tworzą się zakola i przerzedzenie na czubku głowy. U kobiet dotyka skroni i przedziałka ale efekt jest bardziej drastyczny - całkowite wyłysienie. Bardzo często pojawia się w okresie menopauzy.

Jest też łysienie plackowate, objawia się nagłą utratą włosów nawet w ciągu kilku godzin pozostawiając placek za przyczynę podejrzewa się zaburzenia immunologiczne a także stres o dużym nasileniu. Może być odwracalne.
Trzeci typ łysienia to telogenowe, występuje u kobiet po zaburzeniach hormonalnych po ciąży, odstawieniu hormonalnej terapii zastępczej lub antykoncepcji, po dietach odchudzających i intensywnym stresie. 

Błyszczące, bujne włosy to wynik zdrowej diety ale też oznaka powodzenia u płci przeciwnej. O czym wiedzą nawet małe dziewczynki ;)



Dlatego warto dbać o włosy cały czas. Potrzebne do tego są mikroelementy i witaminy.
Najważniejsze to aminokwasy siarkowe, które stanowią podstawowy składnik kreatyny - budulca łodygi i osłonki włosa, ich niedoborów wiąże się z tym, że włosy tracą elastyczność, są kruche i łamliwe.
Ważny jest także cynk, który sprzyja syntezie białek, selen, krzem ale i witaminy, w tym witamina H tzw. biotyna, normalizuje pracę gruczołów łojowych, wit. PP, wit. C i wit. A.

Zatem przy wypadaniu włosów warto sięgnąć na początek po witaminy z przeznaczeniem na włosy i skórę, jest ich ogromna ilość w aptekach, warto patrzeć czy zawiera substancje które wymieniłam wyżej. Często zawierają skrzyp i pokrzywę a to dlatego, że mają one mikroelementy, m.in.: związki krzemu ale i oczyszczają organizm z toksyn.

Dobre są też preparaty do miejscowego stosowania, czyli szampony, odżywki, toniki, ampułki, całe serie apteczne przeciw wypadaniu włosów np.: Farmona Radical, Seboradin, Dermena, DX2, Vichy Dercos.

Przy łysieniu Loxon 2% i 5% z substancją minoxidyl, która rozszerza naczynia krwionośne i stymuluje cebulkę do produkcji włosa. Proces ten trwa do kilku miesięcy.
Uwaga też na farbowanie, odbarwianie, ondulowanie włosów.
Dajmy swobodę włosom :)

aptekareczka

Komentarze

  1. Anonimowy3/23/2014

    poprawka : " [...] składnik kreatyny - budulca łodygi i osłonki włosa,[..]" . nie kreatyny tylko KERATYNY .
    : )

    OdpowiedzUsuń
  2. AA jasne, że tak - keratyna. Dzięki, literówka się wkradła. Kreatyna też jest ale nie we włosach tylko mięśniach. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne

Tulipanoza...

 - Da mi pani coś na tulipanoze? Młody facet, ciągnący za sobą żonę z małym dzieckiem, wchodzi pewnym krokiem, z takim oto pytaniem na ustach. Na dzień dobry. - A co to jest tulipanoza? Bo ja nie wiem... - Przyznałam się pacjentowi lekko zaniepokojona tą niewiedzą na temat być może bardzo poważnej choroby, która jegomościa dotknęła. Pomyślałam po cichu: "jakaś nowa choroba weneryczna czy co??" ( Nie wiem dlaczego tak mi się skojarzyło... ;)) - No uczulenie na tulipany. - Odpowiada on patrząc na mnie. Dziewczyna prychnęła, uśmiechając się pod nosem. - Hm, nie słyszałam o tulipanozie szczerze mówiąc. Mogę panu dać coś ogólnie przeciw uczuleniom. Tabletki na alergię, maść jeśli ma pan wysypkę. - Ja nie mam jeszcze nic ale koleżanki, co pracują przy tulipanach mówiły, żeby coś wziąść. Ale niee, to jak pani nie wie co to jest, to niech pani nic nie daje. Najwyżej się dopytam. Główkowałam nad tą tulipanozą, to mnie facet zaskoczył! Wszedł szef. Zapytam może on mądrz...

Jodyna i płyn Lugola. Apteczka pierwszej pomocy (2).

Jodyna Jednym z najstarszych leków odkażających jest Jodyna. Ciemnobrunatna ciecz, sprzedawana w małych, szklanych, ciemnych buteleczkach. To 3% SPIRYTUSOWY roztwór jodu z jodkiem potasu. Kiedyś wykonywano go w aptekach w recepturze, teraz jest produkowany już przemysłowo. 1. Zabójczo działa na bakterie, grzyby, wirusy. 2. Dezynfekuje zranienia i otarcia, ale nie można stosować jodyny na otwarte rany (np.: cięte). 3. Może być stosowana do walki z trądzikiem. Kiedyś stosowano jodynę w gabinetach kosmetycznych, rozcieńczano ją z wodą i takim roztworem przemywano twarz. Skóra była dezynfekowana i przez to zmniejszała objawy trądziku. Ciekawostką jest to, że równomiernie nałożony na skórę, roztwór z jodyną nadaje opalony odcień - co panie wykorzystywały kiedyś zamiast samoopalaczy. Wadą jest to, że może zabarwiać skórę na brudnawy, żółtawo - pomarańczowy  kolor i pozostawia smugi Ponadto jod wchłania się do organizmu i może uczulać, a jego nadmiar prowadzi do ...

Jak dbam o odporność mojego dziecka.

Odkąd zostałam mamą coraz częściej zwracam uwagę na zdrowe odżywianie i naturalne metody leczenia. Gdy moje dziecko ma katar czy jest przeziębione staram się stosować przede wszystkim jak najmniej leków, dlaczego? Otóż małe dziecko nabywa swoją odporność poprzez kontakt z bakteriami i wirusami, organizm musi nauczyć się z nimi walczyć.  Bardzo ważne jest karmienie piersią, wiadomo bez zmuszania do tego matki i w miarę jej możliwości. Mleko matki zwłaszcza w tych pierwszych 3 miesiącach daje dziecku już częściową odporność korzystając z przeciwciał matki.  Następnie to szczepienia dziecka. Inne sposoby to zdrowe odżywianie, co pozwala na dostarczenie witamin, minerałów. Warzywa od dziadka czy cioci z ogródka, zupy gotowane przeze mnie, soki domowej roboty z aronii, bzu czarnego, malin, kompoty z jabłek.  Oczywiście podawanie dodatkowo witaminy D, która wpływa na przyswajanie wapnia, budowę kośćca, zębów i odporność. Bardzo dużo spacerów czy to zimą c...