Upadkom, skaleczeniom, poparzeniom, zadraśnięciom, przecięciom, odparzeniom, zadrapaniom oddam tutaj pole do popisu. A co!
Tuż przed wakacjami przypomnę o lekach pierwszej potrzeby.
Tuż przed wakacjami przypomnę o lekach pierwszej potrzeby.
Zatem, coś do odkażania natychmiast.
Podstawowy, stary lek a i teraz w XXI wieku jest powszechny: woda utleniona, czyli 3% roztwór nadtlenku wodoru (perhydrolu):
- niszczy bakterie beztlenowe;
- pobudza gojenie i ziarninowanie ran;
- niszczy także bakterie w wodzie pitnej;
Dzięki niej bakterie nie przedostają się przez uszkodzoną skórę.
Owszem może i trochę piecze ale to na skutek reakcji niszczenia bakterii i uwalniania pęcherzyków tlenu, które penetrują przez uszkodzoną skórę.
Wadą jest to, że może powodować odparzenia, ale na niewielkie otarcia i rany powierzchowne: typu płytkie przecięcie skóry, na pierwszy rzut dezynfekcji w domowej apteczce można spokojnie stosować nierozcieńczony roztwór.
Obecnie jest dostępna też postać żelu (Peroxygel) lub aerozolu. Kiedyś były tabletki o nazwie Pertlenon ale póki co, brak ich w produkcji.
Wodę utlenioną stosuje się też jako środek dezynfekcyjny przy stanach zapalnych przyzębia, bo niszczy właśnie bakterie beztlenowe powodujące często opuchlizny.
Można rozcieńczyć wodę utlenioną (1 łyżeczkę wody utlenionej w szklance wody czystej) i płukać jamę ustną. Ale uwaga, nierozcieńczona może poparzyć delikatną skórę.
Można rozcieńczyć wodę utlenioną (1 łyżeczkę wody utlenionej w szklance wody czystej) i płukać jamę ustną. Ale uwaga, nierozcieńczona może poparzyć delikatną skórę.
Ciekawostką jest to, że woda utleniona ma silne właściwości bakteriobójcze w odkażaniu zanieczyszczenia wody pitnej.
Łyżka wody utlenionej na szklankę wody pitnej pozwala na to, by w ekstremalnych warunkach (tj. egzotyczne podróże, zagrożenie życia) móc się napić wody niewiadomego pochodzenia.
Łyżka wody utlenionej na szklankę wody pitnej pozwala na to, by w ekstremalnych warunkach (tj. egzotyczne podróże, zagrożenie życia) móc się napić wody niewiadomego pochodzenia.
aptekareczka
Komentarze
Prześlij komentarz