Uwielbiam lawendę, za jej urok, zapach. Uspokaja, kojarzy mi się z latem, wakacjami.
A teraz jest właśnie okres jej zbioru. Zbieramy kwiatostany w lipcu i sierpniu - w okresie rozkwitania i suszymy w przewiewnym, raczej ciemnym miejscu. Po wyschnięciu okruszamy kwiaty, odrzucamy szypułki i mamy surowiec czyli Flos Lavendulae.
Z kwiatów uzyskujemy przez proces destylacji z parą wodną olejek lawendowy - wpływa on uspokajająco, łagodzi nadpobudliwość i pomaga w zasypianiu.
Działa on przeciwbakteryjnie a także przeciwgrzybiczo. Najczęściej znamy go jednak z zastosowań w kosmetyce w żelach pod prysznic, balsamach do ciała, mydłach.
Może wiecie o tym, że inhalacje z olejku lawendowego są świetne przy przeziębieniach, szczególnie zaś w chorobach dróg oddechowych tj.: infekcji gardła i krtani, zapaleniu oskrzeli ale też przy katarze i trudnościach z oddychaniem. Można go zastosować nawet u małych dzieci, jego działanie przeciwbakteryjne ułatwia zwalczanie chorób. Przetestowałam na własnym dzieciątku. Kiedy moja córeczka miała 3 tygodnie i dostała silny katar, stawiałam w pokojach "kominki" z wodą z kilkoma kroplami olejku lawendowego, żeby jej się lepiej oddychało. (Poradziła mi to doświadczona położna).
Napar z kwiatów lawendy można stosować przy dolegliwościach trawiennych, działa łagodnie rozkurczowo w kolce jelitowej, wzdęciach.
Działa też jak wspominałam uspokajająco, dlatego często jest jednym ze składników mieszanek uspokajających np: kropli Nerwosol, herbatek ziołowych czy też tabletek o działaniu uspokajającym.
Olejek eteryczny z kwiatów lawendy często stosuję się do maści, kremów i balsamów do smarowania trudno gojących się ran, do preparatów o działaniu przeciwgrzybiczym. Olejek też powoduje lepsze ukrwienie - stąd jego zastosowanie do maści o charakterze rozgrzewającym i pomagającym w reumatyzmie (Aromactiv żel, Maść niedźwiedzia rozgrzewająca, Maść końska).
Polecam lawendę szczególnie jako środek na odprężenie. Kąpiel z dodatkiem kwiatów lawendy, lub kilka kropel olejku, gdy jesteście przemęczeni pracą i ciężkim dniem.
A może wino lawendowe? W księgach zielarskich znalazłam taki oto przepis:
10 g kwiatów lawendy
5g owoców kolendry
2 g owoców anyżu
macerować przez 2 tygodnie w 1/2 litra czerwonego wina często mieszając. Potem przecedzić.
Albo uda wam się znaleźć miód lawendowy?
Albo uda wam się znaleźć miód lawendowy?
P.S. Lawenda działa odstraszająco na mole i odstrasza też komary!
aptekareczka
Komentarze
Prześlij komentarz