Przejdź do głównej zawartości

Otyłość. Walka z nadwagą.

Skąd się biorą dodatkowe kilogramy?

Co piąty Polak ma nadwagę. Otyłość jest już uznawana za pandemię. Wszyscy rzucają się na cudowne diety, aby tylko zrzucić nadmiary kilogramów. A potem tylko efekty jo-jo.

Otyłość to nagromadzenie tkanki tłuszczowej przekraczające:
  • u dorosłych mężczyzn 20% masy ciała,
  • a u dorosłych kobiet 25%. 
Najczęściej spowodowane jest to nadmiernym spożyciem pokarmów w stosunku do zapotrzebowania organizmu i jego wydatku energetycznego.

Połowa mojej rodziny po świętach mówi, że musi schudnąć, jak słyszę takie słowa to mnie trafia. Dziewczyny chude przesadzają z ćwiczeniami a od grubasków słyszę, że ograniczają jedzenie po czym po kryjomu wpychają w siebie słodycze do kawy i herbatki. Albo objadają się na noc.
Jak to jest?

Otóż prawidłowa zasada to:

1. Po pierwsze zjeść śniadanie. Najlepiej energetyczne.

2. Jeść mniej więcej co 3 godziny jakiś posiłek. Wiem, że u osób pracujących to może być trudne, bo w pracy nie mamy tyle przerwy ale czasem wystarczy zjeść owoc lub jogurt. Przy takim w miarę stałym podawaniu paliwa przewodu pokarmowego dostarczamy stale kalorie, które organizm spożytkuje na bieżąco, poza tym nasze jelita pracują regularnie i nie gromadzimy zapasów.

3. Między posiłkami pić różne płyny, wtedy oczyszczamy sobie jelita, najlepsza jest woda albo jakieś soki, minimum 1,5 litra dziennie.

4. Ruszamy się przynajmniej pół godziny dziennie w jakikolwiek sposób, nie każdy musi być sportowcem albo ćwiczyć ze słynną trenerką-/trenerem. Wystarczy, że posprzątamy coś w domu albo pójdziemy na spacer z dziećmi czy psem. Od czegoś trzeba zacząć, nie musi to być od razu katowanie się do siódmych potów i zadyszki. Potem może sami zaskoczycie z jakimś konkretnym sportem.

5. Jeśli naprawdę chcecie schudnąć dla swojego zdrowia, dla siebie - to małymi kroczkami a na pewno się uda.

Czy pomogą wam w odchudzaniu preparaty apteczne?

No cóż, napiszę tak. Jest ich mnóstwo na półkach, trzeba by wiedzieć o co z nimi chodzi.

Jeśli masz obrzęki, cellulit.
Są na przykład takie suplementy, które mają w składzie zioła moczopędne, co powoduje, że pomogą przy obrzękach poprzez usunięcie nadmiaru wody.
Te preparaty zawierają pokrzywę, zieloną herbatę, skrzyp. Np.: Aquafemin, BeSlim Aquaminum, Hydrominum, HydroOff.

Jeśli walczysz z tłuszczem.
Są i takie suplementy, które mają spalić tłuszcz, zawierają składniki rozgrzewające nasz organizm, są to np.: papryka, pieprz cayenne, garcinia cambogia, imbir, zielona kawa, czerwona herbata, czy L-karnityna aminokwas usprawniający gospodarkę tłuszczów. Przy tych tabletkach trzeba uprawiać ruch, organizm ma wtedy energię i łatwiej (a owszem) spalić tłuszcze. Ale sama tabletka za was tego nie zrobi.  
Przykłady suplementów złożonych: Olimp Therm Line (kaps.), Linea (tabl.), AsystorSlim (tabl.), 2Be Slim, Apetiblock,

Jeśli jesz za dużo słodyczy.
Są też suplementy, które mają zmniejszyć łakomstwo na słodycze lub ogólnie spowodować, że zmniejszą apetyt. Jak?
Zawierają m.in. błonnik, który jest jakby wypełniaczem jelit. Przy tych środkach należy pić więcej wody, żeby spulchnić błonnik co powoduje uczucie sytości. Błonnik z ananasem (tabl. do ssania), Jeliton (proszek), Colon C (proszek), Normolax (proszek).
Zawierają też chrom, który zmniejsza ochotę na słodycze bo odpowiada za metabolizm glukozy. Chrom Plus, Chrom z zieloną herbatą,

Jeśli masz problemy z trawieniem.
Suplementy powodujące przyspieszenie materii zawierają głównie: aloes, ocet jabłkowy (Cidrex), kofeinę, liść senesu, czerwoną herbatę.

Wybór w aptekach jest ogromny. Producenci prześcigają się w różnorodności składu danej tabletki, nazwach i kolorach opakowania.
Jeśli się zdecydujecie wspomóc tabletką, to najlepiej przeanalizujcie, jakie są wasze potrzeby i oczekiwania i poproście o poradę w aptece.

aptekareczka

Komentarze

Popularne

Tulipanoza...

 - Da mi pani coś na tulipanoze? Młody facet, ciągnący za sobą żonę z małym dzieckiem, wchodzi pewnym krokiem, z takim oto pytaniem na ustach. Na dzień dobry. - A co to jest tulipanoza? Bo ja nie wiem... - Przyznałam się pacjentowi lekko zaniepokojona tą niewiedzą na temat być może bardzo poważnej choroby, która jegomościa dotknęła. Pomyślałam po cichu: "jakaś nowa choroba weneryczna czy co??" ( Nie wiem dlaczego tak mi się skojarzyło... ;)) - No uczulenie na tulipany. - Odpowiada on patrząc na mnie. Dziewczyna prychnęła, uśmiechając się pod nosem. - Hm, nie słyszałam o tulipanozie szczerze mówiąc. Mogę panu dać coś ogólnie przeciw uczuleniom. Tabletki na alergię, maść jeśli ma pan wysypkę. - Ja nie mam jeszcze nic ale koleżanki, co pracują przy tulipanach mówiły, żeby coś wziąść. Ale niee, to jak pani nie wie co to jest, to niech pani nic nie daje. Najwyżej się dopytam. Główkowałam nad tą tulipanozą, to mnie facet zaskoczył! Wszedł szef. Zapytam może on mądrz...

Jodyna i płyn Lugola. Apteczka pierwszej pomocy (2).

Jodyna Jednym z najstarszych leków odkażających jest Jodyna. Ciemnobrunatna ciecz, sprzedawana w małych, szklanych, ciemnych buteleczkach. To 3% SPIRYTUSOWY roztwór jodu z jodkiem potasu. Kiedyś wykonywano go w aptekach w recepturze, teraz jest produkowany już przemysłowo. 1. Zabójczo działa na bakterie, grzyby, wirusy. 2. Dezynfekuje zranienia i otarcia, ale nie można stosować jodyny na otwarte rany (np.: cięte). 3. Może być stosowana do walki z trądzikiem. Kiedyś stosowano jodynę w gabinetach kosmetycznych, rozcieńczano ją z wodą i takim roztworem przemywano twarz. Skóra była dezynfekowana i przez to zmniejszała objawy trądziku. Ciekawostką jest to, że równomiernie nałożony na skórę, roztwór z jodyną nadaje opalony odcień - co panie wykorzystywały kiedyś zamiast samoopalaczy. Wadą jest to, że może zabarwiać skórę na brudnawy, żółtawo - pomarańczowy  kolor i pozostawia smugi Ponadto jod wchłania się do organizmu i może uczulać, a jego nadmiar prowadzi do ...

Jak dbam o odporność mojego dziecka.

Odkąd zostałam mamą coraz częściej zwracam uwagę na zdrowe odżywianie i naturalne metody leczenia. Gdy moje dziecko ma katar czy jest przeziębione staram się stosować przede wszystkim jak najmniej leków, dlaczego? Otóż małe dziecko nabywa swoją odporność poprzez kontakt z bakteriami i wirusami, organizm musi nauczyć się z nimi walczyć.  Bardzo ważne jest karmienie piersią, wiadomo bez zmuszania do tego matki i w miarę jej możliwości. Mleko matki zwłaszcza w tych pierwszych 3 miesiącach daje dziecku już częściową odporność korzystając z przeciwciał matki.  Następnie to szczepienia dziecka. Inne sposoby to zdrowe odżywianie, co pozwala na dostarczenie witamin, minerałów. Warzywa od dziadka czy cioci z ogródka, zupy gotowane przeze mnie, soki domowej roboty z aronii, bzu czarnego, malin, kompoty z jabłek.  Oczywiście podawanie dodatkowo witaminy D, która wpływa na przyswajanie wapnia, budowę kośćca, zębów i odporność. Bardzo dużo spacerów czy to zimą c...